Juniorzy Płomienia wygrali drugi mecz wyjazdowy w rundzie wiosennej.
Juniorzy Płomienia po raz kolejny musieli grać w nieco osłabionym składzie. Zabrakło kilku zawodników oraz za zgodą Trenerów po raz kolejny Juniorzy Starsi wspomogą w niedzielnym meczu Seniorów.
Początek spotkania zdecydowanie należał do drużyny gospodarzy, która tworzyła ciekawe akcję, po których piłka przelatywała obok bramki strzeżonej przez Łukasza Kozę. Płomień miał również swoje okazję. Dobrze w ataku radzili sobie napastnicy, którzy jednak nie umieli wykończyć wypracowanych sytuacji. Pierwsza bramka spotkania padła po rzucie rożnym dla Płomienia. Wybijał przed pole karne zawodnik gospodarzy, a tam uderzył piłkę Dawid Guzik i ta wysokim lobem wpadła do siatki odbijając się wcześniej od poprzeczki.
Od tego momentu naszej drużynie grało się spokojnie. Niespełna dwadzieścia minut później padła druga bramka dla Płomienia. Łukasz Koza wznawiał z piątego metra wykopał za połowę i tam piłkę przejął Damian Chanek, popędził na bramkę i nie dał szans bramkarzowi w sytuacji sam na sam. Do przerwy dwu bramkowe prowadzenie Płomienia.
Po zmianie stron drużyna Sokoła miała mniej okazji niż nasza drużyna. Do gry weszli Szymon Koza i Marcin Kęska. Po raz kolejny nasza drużyna miała dużo okazji bramkowych, a zawodnicy rozgrywali niezłe 45 minut, napewno lepsze niż w pierwszje częśći. Swoje okazję zmarnowali Szymon Koza, Damian Chanek, na szczęście nie skończyło się to utratą żadnej bramki i to jest bardzo ważne.
Drużyna Płomienia zasłużenie wygrywa na boisku w Starym Sączu i dopisuję do konto bardzo ważne trzy punkty.